niedziela, 8 lutego 2015

6

Cześć! Dziś chciałam wam pokazać moje 3 ulubione/pomocne aplikacje.

1. Whatsapp
Jest to aplikacja podobna do SMS'ów, czy bardziej Messengera na Facebook'u, jednakże dla mnie jest o wiele wygodniejsza. Dzięki niej kontaktuję się ze znajomymi nawet z Hiszpanii. Pierwszy rok używania jest za darmo a poźniej płaci się 0.99$ na rok, czyli naprawdę mało. Wystarczy wi-fi i już możemy pisać. Warunkiem jest to, że mamy nr osoby, z którą chcemy pisać i ma ona zainstalowanego Whatsappa. Bardzo wygodne są wiadomości głosowe, wysyłanie zdjęć jest bardzo szybkie, a niezliczona ilość emotikonek, tzw. emoji bardzo pomaga. Bardzo lubię tą aplikację.




2. Mój kalendarzyk

Jest to aplikacja, która oblicza kiedy będziemy mieli okres, kiedy są dni płodne itp. Do tego możemy zaznaczyć jak się czujemy, jaką mamy temperaturę i wagę, i jeżeli ktoś chce może za pomocą tej aplikacji wysłać maila do lekarza.
Mam ją od niedawna i już jest naprawdę pomocna.
3. VSCOcam

Aplikacja do przerabiania zdjęć. Jest wiele filtrów i pomocnych "przyrządów". Jedynym minusem jest to, że czasem, gdy na telefonie mam zdjęcia z aparatu o dużej rozdzielczości, to ciężko jest mi zapisać to zdjęcie. Pomimo wszystko jest ona jednak baardzo pomocna.

sweterek- atmospher

wtorek, 6 stycznia 2015

5


 Cześć! Dziś chciałam wam pokazać jakich kosmetyków używam, oraz co polecam :)

Zacznę od balsamu do ust z Maybelline New York, a dokładniej wszystkim znane Baby Lips.


Posiadam Baby Lips brzoskiwniowe. Czy polecam? Według mnie jest dobre i pozostawia fajny smak, zapach na ustach. Dodatkowo mieni się.

 Następne jest kokosowe masełko do ust z Nivea.


Pomimo, że Baby Lips jest o wiele wygodniejsze w nakładaniu, to Nivea zwycięża. O wiele lepiej nawilża. Pachnie równie niezwykle. Jest moim faworytem :)

Podkład matujący Rimmel London Stay Matte


Kiedyś używałam go jako podkładu i był w miarę dobry. Teraz używam go w roli korektora i jest naprawdę dobry!

Podkład Max Factor Skin Luminizer


Jest na prawdę dobry i świetnie kryje wszelkie niedoskonałości. Ze względu na moją lekką alergię musiałam go na jakiś czas odstawić i staram się go używać kiedy muszę. Poza tym jest naprawdę świetny :)

Puder rozświetlająco-matujący z L'oreal Paris


To jest numer 02, a ja używam 03, ale i tak jest dobry. Osobiście używam tylko tej beżowej części pudru, ponieważ nie chce mieć czerwonego czoła dla przykładu ;)
Puder jest bardzo dobry i rzeczywiście matuje (beżowa strona matuje, różowa rozjaśnia). Bardzo często jest tak, że na codzień używam korektora i pudru i to tyle.

Okej, więc to są wszystkie kosmetyki jakie używam. Chciałabym podkreślić, że używam je na spółkę z mamą, a nie tylko ja ;)

środa, 31 grudnia 2014

4 +konkurs Privelog

Więc dziś jest Sylwester :) Pewnie część z Was idzie na jakąś imprezę, lub domówkę. Ja w tym roku po raz kolejny zostaję w domu ;)
Wzięło się na wspomnienia, ważne przeżycia i nowe znajomości z tego roku. Myślę, że czymś  ważnym w moim życiu była właśnie wymiana do Hiszpanii. Poznałam nowych ludzi, kraj, oraz kulturę. To było coś niezwykłego również z tego powodu, że miałam okazję do poduczenia się języka angielskiego, co mi naprawdę pomogło.
Zaczęłam podejmować ważne decyzje w moim życiu, takie jak kim zostanę w przyszłości i gdzie będę się uczyć. Na szczęście na mojej drodze znaleźli się ludzie, którzy pomogli mi w prawidłowym wyborze i dobrze mnie pokierowali.
Myślę, że ten rok był na prawdę dobry i liczę, że następne będą jeszcze lepsze.

Tak, zdjęcie jest moje

Okej, selfie z ludźmi z Hiszpanii i nie tylko ;)
Zdjęcie jest moje

___________________________________________________________________________
                                               
KONKURS NA PRIVELOGU!!
Privelog to nowy portal, gdzie można dodawać zdjęcia, zadawać pytania. Jeżeli się zarejestrujecie macie konto, ale nie profil (nie możecie dodawać zdjęć). Musisz dostać zaproszenie, aby mieć profil.

Mam do rozdania 5 zaproszeń na privelogu. Aby je zdobyć musisz:
*zaobserwować mnie na privelogu- KLIK
*zaobserwować publicznie tutaj na blogu
*napisz w komentarzu swój nick z priveloga i 'gotowe', jeżeli wszystko zostało zrobione
Wyniki konkursu 5 stycznia :)
POWODZENIA! :)

niedziela, 21 grudnia 2014

3

Myślę, że większość osób wie co to jest Tangle Teezer. Dla tych co nie wiedzą już wyjaśniam. Jest to szczotka do włosów, która zrobiła furorę w świecie stylistycznym. Jednak są osoby za i przeciw niej. Mówią, że nie jest dobra w utrzymaniu. Osobie z długimi włosami jest ciężko się czesać. Nie wiem jak długie i zaniedbane trzeba mieć włsoy, żeby ta szczotka była zła.
Mam dosyć długie włosy i Tangle Teezer najlepiej sobie radzi z rozczesaniem ich. Jest dopasowany do dłoni, nawet dla osoby leworęcznej! Podczas czesania potrafi nawet zebrać troszkę niechcianego ''kurzu'' z włosów, który zebrał się podczas spania. Jeżeli chodzi o czyszczenie go, wystarczy umyć  wodą, i jeżeli ktoś chce można również dodać mydła.
Jest to według mnie najlepsza szczotka do włosów, zarówno tych długich, jak i krótkich :)






piątek, 5 grudnia 2014

2

Cześć!
Od 9 do 16 października byłam na wymianie w Hiszpanii. Był to mój pierwszy raz w tym kraju i mam nadzieję, że tam powrócę. Pogoda jak na kraj prawie egzotyczny nie rozpieszczała nas. Jednakże znalazło się parę dni ze słońcem.
Lecieliśmy samolotem na lotnisko w Barcelonie. Gdy tylko weszliśmy na to lotnisko od razu dało się poczuć strasznie duszne powietrze. Miałam nadzieję, że gdy wyjdę stamtąd to będzie chociaż jakiś leciutki powiew chłodniejszego wiatru. Jakiż był mój zawód, gdy na zewnątrz było może o jeden stopień chłodniej. Jechaliśmy do Tudeli. Jest to miasto, w którym jak mieszkałam, ale szkoła, z którą był nawiązana wymiana mieściła się w Corelli.
Dużo dni spędziliśmy w szkole, ale udało nam się zwiedzić Pamplonę, Olite, Tudelę i Corellę. Ja wraz z moją hiszpanką pojechałyśmy do Zugarramurdi, mieszczące się w kraju basków (moja hiszpanka jest baskijką). Poznaliśmy jak Hiszpanie obchodzą fiesty, co to jest encierro (gonitwa byków) i tradycyjnie jedliśmy paellę oraz tortillę de patatas.

Escuela de Arte de Corella

Jedna z uliczek w Corelli

Panorama Tudeli

Zugarramurdi

Ocean Atlantycki

Pamplona. To tu zaczyna się San Fermin.

Olite


poniedziałek, 1 grudnia 2014

1

Postanowiłam od nowa zacząć z blogosferą, od której nie mogę się uwolnić. Zatęskniłam za tym.
Tak więc zaczynam ale już na nowym blogu. Może ktoś będzie mnie kojarzył z tego bloga KLIK.


Tak więc mamy 1 grudnia- miesiąc, który najbardziej kojarzy nam się ze świętami bożego narodzenia. Miesiąc który jest ostatni i najchłodniejszy, ale jednak ciepły poprzez świąteczną atmosferę. Osobiście lubię grudzień, ale pod warunkiem, że jest śnieg haha :)






                       
                              Ogłaszam wszem i wobec, że chętnie skomentuję Wasze blogi ;)